Sezon 2021/2022
 
Liga Mistrzów
Półfinał
Jastrzębski W. vs. ZAKSA Kędzierzyn
 
 
Pierwsze stracie
 
Już w najbliższą środę 30 marca o godzinie 20.00 rozpocznie się  długo oczekiwany półfinał Ligi Mistrzów, w którym naprzeciw siebie staną aktualny  mistrz Polski oraz wicemistrz Polski i jednocześnie zwycięzca poprzedniej edycji tych rozgrywek, czyli Jastrzębski Węgiel i Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn- Koźle. 
Również w tym sezonie oba zespoły dominują w rozgrywkach na krajowych i europejskich parkietach. Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle do ostatniego weekendu zajmowała pierwsze miejsce w tabeli PlusLigi, które straciła po porażce z Cuprum Lubin na rzecz właśnie Jastrzębskiego Węgla. 
Jastrzębski Węgiel i Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle w drodze do półfinału spotkały się z Cucine Lube Civitanowa. ZAKSA w fazie grupowej przegrała nieznacznie u siebie 3:2 z mistrzem Włoch, aby z kolei wygrać we Włoszech w takim samym stosunku i wywalczyć awans do fazy play-off, zrzucając jednocześnie Włochów z grona zespołów rozstawionych. Nasi rywale dwukrotnie wygrali z Cucine w ćwierćfinałach, eliminując mistrza Włoch z tych rozgrywek. 
 Rywalem Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle miał być mistrz Rosji, czyli  zespół Dinama Moskwa. Po agresji Rosji na Ukrainę i wykluczeniu rosyjskich drużyn z rozgrywek międzynarodowych ZAKSA automatycznie awansowała do półfinałów. 
W środę oba zespoły zagrają pierwszy mecz z trzech zaplanowanych na najbliższy tydzień. Oprócz tego meczu oba zespoły spotkają się 3 kwietnia w Jastrzębiu w ramach XXVI kolejki PlusLigi i w meczu rewanżowym Ligi Mistrzów w Kędzierzynie-Koźlu 7 kwietnia o godzinie 20.00. 
Nie będą to jedyne mecze obu zespołów w tym sezonie, bowiem w pierwszej rundzie ZAKSA pokonała Jastrzębski Węgiel 3:0 i w takim samym stosunku wygrała w finale Pucharu Polski. Przegrała natomiast 0:3 mecz o Superpuchar. 
Od ostatniej porażki z ZAKSĄ w finale Pucharu Polski siatkarze Jastrzębskiego Węgla odnieśli sześć zwycięstw z rzędu,  w tym dwa z Cucine Lube Civitanova. W Lidze Mistrzów w tej edycji nie przegrali jeszcze jednego meczu. 
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle natomiast zaliczyła słabszy okres. Na siedem meczów rozegranych w marcu przegrała trzy,  w tym dwa ze słabszymi przeciwnikami (Cerrad Czarni Radom i Cuprum Lubin - przypomnienie red.). Teraz to nie ma jednak żadnego znaczenia. W kolejnych trzech meczach liczyć się będzie aktualna forma i doświadczenie zdobyte na parkietach krajowych i europejskich. 
Który zespół awansuje do wielkiego finału Ligi Mistrzów? Odpowiedź na to pytanie poznamy dopiero za tydzień. Na pewno ważne będzie, kto lepiej zacznie te rozgrywki.  
Autor: Janusz Żuk 
  
 
 
 |