Nie mają czasu na odpoczynek i wyleczenie urazów trzykrotni zwycięzcy Ligi Mistrzów, którzy już w środę rozegrają kolejny mecz w europejskich rozgrywkach. Tym razem w trzeciej kolejce spotkań zespół Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle wyjeżdża do Belgii na mecz z mistrzami Belgii, zespołem Knack Roeselare.

Belgowie w dwóch dotychczasowych meczach odnieśli jedno zwycięstwo. Wygrali bowiem na wyjeździe 0:3 z Olympiakosem Pireus w II kolejce, i zajmują w tabeli po dwóch kolejkach trzecie miejsce za drugą ZAKSĄ, która również pokonała Olympiakos Pireus i przegrała 1:3 z Ziraatem Bank Ankara.

Nasz rywal to czternastokrotny mistrz Belgii i wielokrotny uczestnik europejskich rozgrywek, w których Knack Roeselare uczestniczy od sezonu 1985/1986. Na ogół kończy na etapie rozgrywek grupowych, ale w ubiegłym sezonie był bliski sprawienia niespodzianki, bowiem w grupie zajął 3. miejsce i kontynuował rozgrywki w niższym rangą Pucharze CEV. W finale w pierwszym meczu pokonał na wyjeździe Modenę, przegrywając dopiero w rewanżu w złotym secie u siebie 9:15.

Knack Roeselare to zespół złożony z Belgów. W drużynie występuje jedynie trzech zagranicznych siatkarzy: atakujący z Meksyku Diego González Casta?eda estoński środkowy Henri Treial i Holeender Jasper Wijkstra na pozycji przyjmującego. Wielu siatkarzy to reprezentanci Belgii.

Szczególnie dla Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle najbliższy mecz będzie miał niebagatelne znaczenie. Kędzierzynianie marzą o wyjściu z grupy z pierwszego miejsca i walce w play-offach o czwarty finał z rzędu. Wierząc, ze jeszcze w tym sezonie dla naszej siatkówki nastąpią dobre czasy, gdy zawodnicy wyleczą kontuzje, życzymy ZAKSIE wygranej.

Autor: Janusz Żuk
Wypowiedź: zaksa.pl