Sezon 2018/2019
Finał
II mecz
Onico Warszawa vs. ZAKSA Kędzierzyn
Zrobić kolejny krok
Po sobotnim zwycięstwie ZAKSY Kędzierzyn-Koźle nad Onico Warszawa zakończonym w burzliwej atmosferze oba zespoły już w środę 1 maja o godzinie 20.30 staną do walki o mistrzostwo Polski w drugim meczu finałowym, tym razem na warszawskim Torwarze. I chociaż w prasie i w Internecie wciąż nie milkną echa, tego co stało się w sobotę, władze Polskiej Ligi Siatkówki utrzymały wynik, a prezes Paweł Zagumny w swoim oświadczeniu powiedział, że nie ma mowy o jego zmianie i powtórzeniu meczu, motywując to tym, że w sporcie błędy sędziowskie się zdarzają i jak zaznaczył, sam grał w wielu meczach, w których o wyniku zadecydował błąd.
W podobnym tonie wypowiada się również były prezes PZPN-u i były sędzia piłkarki Michał Listkiewicz: - Błędy arbitrów to część sportu i czasem niestety krzywdzą jedną ze stron, a innej w jakiś sposób pomagają. Wracając do konkretnej sytuacji z tego meczu siatkówki, wiem że to dla klubu ze stolicy żadne pocieszenie, lecz decyzja arbitra nie zakończyła meczu, i ten piąty set jeszcze trwał kilka minut. Proszę mnie źle nie zrozumieć, w zupełności rozumiem złość siatkarzy ONICO, lecz mimo tego błędu arbitra i tak można było wygrać.
Tak więc w środę czeka nas kolejny mecz i kolejne emocje. Miejmy nadzieję, że tym razem obejdzie się bez niepotrzebnych wydarzeń, a kibice skupiać się będą na kapitalnych siatkarskich akcjach i walce zawodników, co zresztą miało miejsce także w sobotę w Kędzierzynie, bo mecz zdaniem fachowców stał na wysokim poziomie.
- Nawiązując do poprzedniego meczu Paweł Zatorski powiedział: "Pozwoliliśmy warszawianom się obudzić, a jeśli tak fizycznemu zespołowi pozwoli się choćby na odrobinę gry, to później ciężko jest kończyć zagrania w pierwszej akcji, oni poczuli się pewnie, my mieliśmy sporo problemów - mówił libero ZAKSY, podkreślając, że równie ciężkiego starcia możemy spodziewać się w najbliższą środę. - Następny mecz na pewno nie będzie łatwiejszy. Musimy liczyć się z tym, że tam będzie jeszcze trudniej, ale mam nadzieję, że wynik będzie dla nas korzystny.
Autor:Janusz Żuk
|