Sezon 2022/2023
1 i 2. półfinał
Resovia Rzeszów vs. ZAKSA Kędzierzyn
Półfinały rozpoczynamy na Podpromiu
W sobotę wkraczamy w kolejny etap walki o medale PlusLigi w sezonie 20022/23. Na placu boju pozostały już tylko cztery zespoły, które zmierzą się w meczach o mistrzostwo Polski. Jako pierwsi na boisko wbiegną ( o godzinie 14.45) w Rzeszowie zawodnicy Resovii i ZAKSY, a po nich wieczorem (20:30) zespoły Aluronu i Jastrzębskiego Węgla.
Resovia Rzeszów to zwycięzca rundy zasadniczej, który o osiem punktów wyprzedził czwartą w tabeli ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle, obrońcę tytułu mistrzowskiego. W sezonie zasadniczym zespoły te spotkały się dwukrotnie. Raz wygrała Resovia (3:0), a raz ZAKSA (3:1). Podobnie było w historii meczów obu zespołów w PlusLidze, gdzie w 81 meczach jednym zwycięstwem prowadzą kędzierzynianie (40:41). Jednak w fazie play-off Resovia i ZAKSA zagrały dawno, bo w sezonie 2015/2016, kiedy to w finale PlusLigi nasz zespół pokonał trzykrotnie Resovię bez straty seta (3x3:0).
ZAKSA do tego meczu przystępuje po awansie do finału Ligi Mistrzów i po czterech kapitalnych pojedynkach ćwierćfinałowych z Projektem Warszawa. Nasz rywal miał łatwiejszą drogę do półfinału, bowiem w trzech meczach pokonał PGE Stal Nysę i po siedmiu latach od ostatniego finału z ZAKSĄ zagra o medale.
- Klasyfikacja rundy zasadniczej nie odgrywa już żadnej roli - mówi przyjmujący Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle Wojciech Żaliński. - Jesteśmy w grupie czterech najlepszych drużyn w Polsce i nie ma tu już słabych ekip. Gramy dwa mecze na wyjeździe w wypełnionej po brzegi hali na Podpromiu, wiec będzie bardzo ciężko, ale jesteśmy dobrej myśli. Myślę, że nas te trudne półfinały zbudowały i nie przyjechaliśmy tutaj po przegraną - zapewnia nasz zawodnik.
Autor:Janusz Żuk Wypowiedź: zaksa.pl
|