Sezon 2017/2018
XXX kolejka PlusLigi
Skra Bełchatów vs. ZAKSA Kędzierzyn
W cieniu walki o play-offy
Zanim ZAKSA i Skra poznają swoich potencjalnych rywali w walce o finał PlusLigi, rozegrają w sobotę o godzinie 14.45 w Bełchatowie mecz 30 kolejki, który nie będzie miał żadnego znaczenia dla układu tabeli, w której rundę zasadniczą na pierwszym miejscu skończy mistrz Polski, a drugą pozycję zajmie wicemistrz poprzedniego sezonu. Walka toczy się natomiast o trzy miejsca, o które rywalizują cztery zespoły mające po 54 punkty (Onico, Resovia, Indykpol, Jastrzębski W.). Drużyny z miejsc 3-6 i 4-5 utworzą pary meczowe, które zagrają o miejsce w 1/2 finału. Zwycięzca rywalizacji z miejsc 3-6 zagra w półfinale z PGE Skrą, a lepszy z pary 4-5 zagra w półfinale z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle.
Zanim to jednak nastąpi naszych siatkarzy czeka zakończenie rundy zasadniczej w Bełchatowie, gdzie ZAKSA pojechała po znakomitym meczu z VfB Friedrichshafen, który dał nam awans do najlepszej czwórki w Europie, za który kędzierzynianie usłyszeli ogrom komplementów.
Spokojna o awans do półfinału ZAKSA na pewno nie rzuci na pokład wszystkich sił przed najważniejszymi meczami sezonu w PlusLidze, co też można powiedzieć o naszym rywalu, ale obie drużyny na pewno zechcą pokazać się z dobrej strony przed półfinałami. Dla Skry będzie to też okazja do rewanżu za porażkę w pierwszej rundzie, w której to mistrzowie Polski wygrali w przeddzień sylwestra 3:1. Najskuteczniejszym zawodnikiem tego meczu był Maurice Torres, który skończył 13 ataków na 23 próby i postawił 4 skuteczne bloki, a znakomite przyjęcie (32% perfekcyjnego) trzymał Paweł Zatorski, który tez został MVP tego meczu.
W ten weekend oczy siatkarskiej Polski nie będą na pewno zwrócone na Bełchatów, bo prawdziwa walka rozegra się w Radomiu (piątek), w Olsztynie, w Rzeszowie i w Jastrzębiu (niedziela). Mecz Skry z ZAKSA będzie miał znaczenie psychologiczne i liczymy, że oba zespoły zagrają na luzie i zobaczymy ciekawe widowisko.
Autor:Janusz Żuk
|