Sezon 2018/2019
XXVI kolejka PlusLigi
ZAKSA Kędzierzyn vs. Skra Bełchatów
Skra na koniec rundy zasadniczej
W ostatniej kolejce rundy zasadniczej siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle podejmować będą zespół Skry Bełchatów, który ostatnio awansował do półfinałów Ligi Mistrzów i opromieniony tym sukcesem przyjeżdża do hali "Azoty", aby walczyć o jak najlepsze miejsce przed ćwierćfinałami play-off. Wszystko jednak zależy od wyniku sobotniego meczu Aluronu Warty Zawiercie z Cuprum Lubin, bo tylko wygrana miedziowych otwiera mistrzom Polski drogę do piątego miejsca. Zwycięstwo "Jurajskich Rycerzy" w sobotę pozbawi Skrę szansy na awans bez względu na wynik meczu z ZAKSĄ.
Oprócz charakteru czysto sportowego niedzielny mecz ZAKSY i SKRY będzie miał, jak zawsze, znaczenie prestiżowe i psychologiczne przed walką o medale.
Skra przystępuje do tego meczu po słabszym okresie spowodowanym przede wszystkim kontuzjami swoich podstawowych zawodników (Mariusz Wlazły, Artur Szalpuk, Patryk Czarnowski), ale wydaje się, że ten okres ma już za sobą, o czym świadczy wygrana nad Zenitem Sankt Petersburg w złotym secie i awans do czwórki najlepszych zespołów Europy.
ZAKSA w znakomitej rundzie zasadniczej, którą kończy na pierwszym miejscu, też zaliczyła spadek formy i kilka porażek, oraz przegrany mecz z Cucine Lube, w którym nasi siatkarze przegrali awans do fazy play-off, chociaż wygrana była już zasadzie w kieszeni. W ostatnich meczach również powróciła do dawnej dyspozycji, a powrót Sama Deroo do gry daje nadzieję na dobry koniec sezonu.
Oba zespoły spotkały się 50 razy w PlusLidze, po 25 razy na boisku każdej ze stron. Lepszy bilans ma nasz rywal, który wygrał 29 meczów, a 21 razy schodził pokonany. Ostatni mecz 22 grudnia 2018 roku wygrała jednak 1:3 ZAKSA.
Niedzielny mecz nie będzie miał dla nas wielkiego znaczenia. Jednak warto przed play-offami pokazać dobrą i skuteczną siatkówkę i na to czekamy.
Autor:Janusz Żuk
|