Sezon 2019/2020
XX kolejka PlusLigi
ZAKSA Kędzierzyn vs. Resovia Rzeszów
Nie stracić punktów
ZAKSA poznała już rywala w ćwierćfinałach Ligi Mistrzów, a teraz wraca na ligowe parkiety, gdzie czekają nas trudne spotkania. Już w sobotę o godzinie 17.30 w hali "Azoty" mistrzowie Polski podejmować będą Asseco Resovię Rzeszów, która co prawda nadal pozostaje w głębokim kryzysie, ale wciąż gra o wejście do play-offów i pozostaje zespołem groźnym, jeśli nie zagra się z nią na 100 procent.
Nasz rywal wygrał do tej pory tylko sześć spotkań i zajmuje odległe 12 miejsce w tabeli, co zaowocowało zmianą trenera (przyp. Piotra Gruszkę zastąpił Emanuele Zanini). Ostatni mecz siatkarze z Rzeszowa wygrali miesiąc temu, bo 22 stycznia z AZS-em Olsztyn. Potem przyszła kolejna seria przegranych: z Cuprum Lubin, BKS-em Visłą Bydgoszcz i MKS-em Będzin.
Resovianie mają jeszcze szansę na awans do fazy play-off i bardzo chcą ją wykorzystać, chociaż kalendarz nie ułatwia im tego zadania. W sobotę grają bowiem z Grupą Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle, w środę z Vervą Warszawa, za tydzień z Jastrzębskim Weglem, a 18 marca ze Skrą Bełchatów. Kalendarz nie jest więc sprzymierzeńcem rzeszowian, bowiem teoretycznie łatwiejszych przeciwników zespół z Podkarpacia ma już za sobą.
ZAKSA z kolei walczy o jak najlepsze miejsce przed play-offami. Po rozegraniu 20 kolejek mistrzowie Polski zajmują drugą pozycję, wyprzedzając dwoma punktami Skrę Belchatów i tracąc punkt do Vervy Warszawa. Każdy mecz więc do końca rundy zasadniczej będzie miał dla czołówki niebagatelne znaczenie, a strata punktów może spowodować spadek Nawe na trzecie, a przy bardzo niesprzyjających okolicznościach miejsce.
W ostatnich dwóch sezonach na zespole z Rzeszowa niepokonana ZAKSA przerywała serię zwycięstw bez porażki. Teraz sytuacja jest jednak inna. ZAKSA ma na swoim koncie przegrane, nie jest liderem tabeli, więc mamy nadzieję, ze sytuacja się nie powtórzy i to nasi siatkarze dopiszą punkty do tabeli, które pozwolą im poprawić albo utrzyma wysoką pozycję w tabeli.
Autor:Janusz Żuk
|