Pomiędzy ćwierćfinałami Ligi Mistrzów z Kuzbassem Kamerovo w sobotę o godzinie 20.30 w hali "Urania" w Olsztynie siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle rozegrają kolejny mecz ligowy z Indykpolem AZS-em Olsztyn.

Zespół prowadzony od końca stycznia przez Daniela Castellaniego po serii porażek, co zaowocowało zmianą trenera, zanotował trzy zwycięstwa z rzędu i włączył się do walki o play-offy. Aktualnie Akademicy z Warmii i Mazur zajmują dziewiąte miejsce w tabeli po 22 meczach z trzema punktami straty do ósmego Ślepska Malow Suwałki.

Indykpol AZS Olsztyn rozegrał 27 meczów na własnym boisku z ZAKSĄ, z czego 12 wygrał, a 15 przegrał. W ogólnym bilansie również lepiej wypadają mistrzowie Polski. Na 56 spotkań wygrali 36.Ostatni raz nasi przeciwnicy wygrali 3:2 7 marca 2015 roku.

W szeregach Akademików najbardziej skutecznym zawodnikiem jest czeski atakujący Jan Hadrava, na którego dyspozycji opiera się gra Pawła Woickiego. Na drugim skrzydle ważna rolę odgrywa Wojtek Żaliński wspomagany przez Holendra Roberta Adringę. Środek to przede wszystkim Irańczyk Seyed Mohammad, który jest najlepiej blokującym zawodnikiem PlusLigi.

ZAKSA przystapi do tego meczu niemal z marszu. Po środowym zwycięstwie nad mistrzem Rosji w Lidze Mistrzów CEV kędzierzynianie udali się bezpośrednio do Olsztyna. Mamy nadzieję, ze drugi etap tej liczącej ponad dziesięć tysięcy kilometrów wyprawy również zakończy się wygraną

Autor:Janusz Żuk