Sezon 2020/2021
XXI kolejka PlusLigi
ZAKSA Kędzierzyn vs. Ślepsk Suwałki
ZAKSA podejmuje Ślepsk Suwałki
Po powrocie na boisko w nowym roku kalendarzowym Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle rozegrała dwa zaległe mecze 5. i 9. kolejki, a w najbliższą sobotę spotka się z Ślepskiem Malow Suwałki w ramach planowej XXI kolejki. Nie znaczy to oczywiście, że mistrzowie Polski nadrobili już wszystkie zaległości, bo do rozegrania pozostały im jeszcze mecze z Resovią Rzeszów (X kolejka - 31.01.2021),Aluronem Zawiercie (XI kolejka - 19.01.2021) i GKS-em Karowice (XX kolejka-14.02).
Tym razem kędzierzynianie zmierzą się w meczu rewanżowym ze Ślepskiem Suwałki. W pierwszym meczu górą byli siatkarze ZAKSY, którzy wygrali na boisku rywala 31 października 3:0. Zresztą w dwóch pozostałych meczach w PlusLidze pomiędzy oboma zespołami również lepsza była ZAKSA, która straciła do tej pory zaledwie jednego seta.
Nasz najbliższy rywal zajmuje aktualnie ósme miejsce w tabeli po rozegraniu 17 spotkań, z których dziewięć wygrał. Mecz z ZAKSĄ będzie jednak pierwszym meczem tego zespołu w tym roku kalendarzowym. Ostatni raz bowiem podopieczni Andrzeja Kowala rozegrali mecz przed Bożym Narodzeniem, pokonując 3:1 Cuprum Lubin.
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle powrót do gry po nowym roku miała bardzo pracowity, powiększając o dwa pulę zwycięstw. Kędzierzynianie wygrali bowiem, nie tracąc seta z GKS-em Katowice i Czarnymi Radom i z siedemnastoma wygranymi w lidze po rozegraniu 17 spotkań prowadzą w tabeli, mając 13 punktów przewagi nad drugim zespołem, Jastrzębskim Węglem.
W zespole mistrza Polski Nikola Grbić coraz częściej sięga po zmienników, co wobec ilości meczów jest sprawą oczywistą. W dłuższym wymiarze widzieliśmy ostatnio Bartłomieja Klutha i Rafała Prokopczuka
- Gramy co trzy dni, więc każdy zawodnik jest na wagę złota. Możliwość rotacji w składzie pozwoli nam dać pozostałym chwilę oddechu. Trzy najbliższe mecze będziemy grać przy zachowaniu trzydniowego odstępu, zatem w tym czasie niestety nie będzie możliwości, żeby dać zawodnikom chociażby jeden dzień wolnego na odpoczynek. Muszę przyznać, że z perspektywy zdrowia jest to ryzykowne, dlatego też kluczowe będzie odciążenie ich na tyle, na ile to możliwe poprzez zmiany w składzie podczas tych meczów.
W meczu z GKS-em Katowice zobaczyliśmy na parkiecie również Piotra Łukasika.
- Powrót do gry Piotrka Łukasika był ważny i dla niego, i dla nas. Potrzebowaliśmy go i będziemy potrzebować, bo przed nami wyjątkowo intensywny czas. Piotrek zaczął grać na początku sezonu, później przytrafiła mu się kolejna kontuzja, następnie COVID i ponowne wykluczenie z gry. I tak się to pechowo poukładało, że praktycznie nie miał szans, by wrócić do gry i normalnego cyklu treningowego. Cieszę się, że to już za nim, w tym meczu mógł się zaprezentować w dłuższym wymiarze i co równie ważne zagrał naprawdę dobrze, mamy więc z czego się cieszyć - ocenił ten fakt Nikola Grbić, który może również w meczu ze Ślepskiem skorzysta w szerszym zakresie ze zmienników.
Autor:Janusz Żuk
|