Sezon 2021/2022
V kolejka PlusLigi
Skra Bełchatów vs. ZAKSA Kędzierzyn
Kolejny hit z udziałem ZAKSY
W piątej kolejce PlusLigi drużyna Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle wyjeżdża na mecz do Bełchatowa, który rozegranie zostanie w sobotę 30 października o godzinie 14.45 w hali "Energia".
Nasz zespół po zwycięstwie 3:2 nad Projektem Warszawa w dobrych nastrojach zakończył ubiegły tydzień, pozostając jedynym niepokonanym zespołem w PlusLidze.
- Jesteśmy młodą drużyną, ten trzon i doświadczenie, które było rok temu odeszło. Przyszła młodość z ogromnym potencjałem, ale myślę, że potrzeba nam meczów, treningu, żeby się dogrywać i wygrywać. Takie spotkania jak to z Projektem Warszawa z pewnością będą nas budowały - mówił po tym meczu Łukasz Kaczmarek.
Nasz rywal przeciwnie. Przegrał dość łatwo 0:3 mecz z rozpędzonym Jastrzębskim Węglem i stracił nie tylko status zespołu niepokonanego, ale przede wszystkim trzy punkty. Aktualnie bełchatowianie są na szóstej pozycji w tabeli, tracąc do lidera 4 "oczka".
Dla obu zespołów będzie to więc ważne spotkanie. Skra będzie walczyła o zachowanie kontaktu z czołówką, która po ewentualnej porażce za trzy punkty odskoczy bełchatowianom na kilka punktów, a ZAKSA będzie chciała zachować pierwsze miejsce i status zespołu niepokonanego.
Nawiązując do meczu z ZAKSA Milad Ebadipour powiedział: - Nawet jeśli wielu zawodników odeszło, to przyszli nowi. ZAKSA zbudowała mocny zespół w przeszłości, a i obecnie pozyskali młodych ciekawych graczy, również już doświadczonych siatkarzy, reprezentantów krajów. Przykładowo Zatorski przeszedł do Rzeszowa, ale w jego miejsce pojawił się kolejny klasowy libero - Shoji. Mają wyśmienitych przyjmujących, a i atakujący zdobywa wiele punktów i jest groźny dla wielu rywali. W miejsce Toniuttiego przyszedł Marcin Janusz, który na ten moment świetnie się prezentuje i złapał dobry kontakt z resztą drużyny. Zespół jest jeszcze świeży, ale gra kędzierzynian będzie się tylko poprawiać.
W lidze oba zespoły spotkały się ostatnio podczas ubiegłorocznych play-offów. Wtedy w półfinale 2:1 wygrała Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. W fazie zasadniczej też lepszy był nasz zespół, który wygrał 3:2 w Kędzierzynie-Koźlu i 1:3 w Bełchatowie. Jednak w ogólnym rozrachunku lepsi są nadal bełchatowianie, którzy zwyciężyli w 31 spotkaniach. ZAKSA ma na koncie o cztery zwycięstwa mniej. Kto dołoży kolejną cegiełkę do tej ukłdanki? Nie wiemy, ale na pewno będzie ciekawie.
Autor: Janusz Żuk
|