Sezon 2021/2022
VII kolejka PlusLigi
Trefl Gdańsk vs. ZAKSA Kędzierzyn
"Mecz Kaszubski" z udziałem ZAKSY
Po dwóch arcyważnych meczach z Resovią Rzeszów i Jastrzębskim Węglem w hali "Azoty" teraz Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle wybiera się w podróż do Gdańska na mecz siódmej kolejki z Treflem, który rozegrany zostanie w "Ergo Arenie" w niedzielę 14 listopada o 14.45.
Nasz kolejny rywal rozegrał do tej pory sześć spotkań, z czego wygrał tylko dwa, i zajmuje w tabeli dopiero ósme miejsce, mając 7 punktów na koncie. Gdańszczanie w trzeciej kolejce pokonali u siebie 3:0 Cuprum Lubin, a w piątej Stal Nysę, zdobywając jeszcze punkt w meczu z GKS-em Katowice, przegranym 3:2 na boisku rywala.
W szóstej kolejce Trefl grał mecz z Jastrzębskim Węglem i uległ łatwo 0:3. Z tym samym rywalem nasz zespół spotkał się w środę w ramach rozgrywanego awansem spotkania 13 kolejki i pokonał jastrzębian w takim samym stosunku, umacniając się na fotelu lidera. Po tym meczu kędzierzynianie zebrali znakomite recenzje, a szczególnie chwalony był nowy rozgrywający ZAKSY, który swoją grą przyćmił Bena Toniuttiego.
- Czy to był rewanż, to nie jestem pewien. Superpuchar to była inna bajka i nie traktowaliśmy tego w kategorii rewanżu. Teraz graliśmy o ligowe punkty, które są dla nas najważniejsze. Fajnie, że udało się wygrać, że pozostajemy na zwycięskiej ścieżce i mam nadzieję, że uda nam się utrzymać to jak najdłużej - mówił po tym meczu MVP Norbert Huber.
- Na razie każdy mecz jest dla nas wyzwaniem. Nie ma znaczenia, kto jest po drugiej stronie. Dużo zależy od nas, od tego, jak gramy. Jestem przekonany, że możemy, postaramy się wygrać set albo dwa i może mecz mówi Lukas Kampa, który od tego sezonu w miejsce Marcina Janusza prowadzi grę Trefla.
Najbliższy mecz będzie miał szczególne znaczenia dla rozgrywającego ZAKSY, który ostatnie trzy sezony spędził właśnie w Gdańsku, a teraz prowadzi grę Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle.
- Czuję się coraz lepiej, coraz pewniej. Na początku miałem trochę problemów, bo trzeba się nauczyć gry na najwyższym poziomie i pod presją, żeby zachowywać się dość swobodnie. Czuję, że każdy mecz daje mi bardzo dużo, każda minuta na boisku. Walczyłem cały czas o to, żeby dostać się do takiego zespołu jak ZAKSA i teraz chcę tę szansę wykorzystać - mówi Janusz.
Jak podaje internetowa strona Trefla, mecz z ZAKSĄ będzie miał szczególną oprawę. Będzie to mecz "Mecz Kaszubski" podczas którego w hali Ergo Arena będzie wiele atrakcji. Jesteśmy pewni, że największą z nich będzie jednak występ siatkarzy.
Autor: Janusz Żuk
|