Sezon 2022/2023
XXX kolejka PlusLigi
ZAKSA Kędzierzyn vs. Jastrzębski W.
Jastrzębie na koniec rundy zasadniczej
Siatkarskie rozgrywki lecą w zawrotnym tempie, hit goni hit, że trudno za tym wszystkim nadążyć. Jeszcze w środę oba zespoły grały w półfinałach Ligi Mistrzów, już w sobotę zmierzą się w ostatniej kolejce PlusLigi. I nie będzie to mecz o przysłowiową pietruszkę, bowiem zarówno Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, jak i Jastrzębski Węgiel mają jeszcze coś do ugrania. Kędzierzynianie wciąż walczą z Projektem Warszawa o czwarte miejsce, natomiast nasi rywale wciąż mają szansę na drugą lokatę.
Oba zespoły myślami są obecnie bardziej przy lidze Mistrzów niż PlusLidze, bowiem po wygraniu pierwszych półfinałów czekają je w przyszłym tygodniu rewanże. Zwraca na to uwagę kapitan naszych rywali Benjamin Toniutti.
- To zawsze fajna sprawa móc zmierzyć się z ZAKSĄ. Z całą pewnością to trochę dziwny moment na rozgrywanie takiego spotkania, gdyż oba zespoły są pomiędzy naprawdę ważnymi pojedynkami w Lidze Mistrzów. Musimy potraktować ten mecz z ZAKSĄ jako starcie z mistrzem Polski i zwycięzcą Ligi Mistrzów, wyjść na boisko, dać z siebie wszystko, powalczyć i spróbować wygrać. Tak do tego trzeba podejść. Ale okres, w jakim przyszło nam się mierzyć, jest dziwny. Oni skończą fazę zasadniczą na czwartym lub piątym miejscu, nam już wiele powiedzą rozstrzygnięcia piątkowych meczów. Zobaczymy, jak to będzie.
W podobnym tonie wypowiada się kapitan ZAKSY, Olek Śliwka, który prosi kibiców o doping podobny do tego w środę. - Czeka nas bardzo trudne spotkanie. Drużyna Jastrzębskiego Wegla jest aktualnie w wyśmienitej formie, pokonuje po kolei wszystkich przeciwników. Zrobimy jednak wszystko, aby im się przeciwstawić, aby dać radość naszym kibicom, którzy w środowy wieczór stworzyli kapitalną atmosferę. Mamy nadzieję, ze tak będzie również w sobotę. Liczymy na wasze wsparcie. Mecz będzie również bardzo ważny, bo ani my, ani drużyna przeciwna nie jesteśmy pewni ostatecznego miejsca w tabeli, tak więc ma on swoją wagę i będziemy chcieli go wygrać.
W tym sezonie obie drużyny mierzyły się ze sobą trzykrotnie. W Superpucharze Polski górą był nasz zespół (3:2), natomiast zarówno w meczu pierwszej rundy fazy zasadniczej, jak i w finale Pucharu Polski zwyciężyli kędzierzynianie, odpowiednio 3:2 i 3:0.
Autor:Janusz Żuk
|