W środę o nietypowej godzinie, bo o 15.45 w HWS "Azoty" Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle rozegra mecz X kolejki PlusLigi z Bogdanką LUK Lublin, która po dziewięciu kolejkach zajmuje 8 miejsce, mając na koncie jedną porażkę więcej i tylko dwa punkty mniej od ZAKSY.

Nasi rywale wygrywali do tej pory mecze z zespołami z środka tabeli, natomiast porażki notowali z czołówką. Przegrali bowiem z Jastrzębskim Węglem, Aluronem CMC Zawiercie i Projektem Warszawa a z zespołów słabszych po pięciosetowej walce z Barkomem Każany Lwów.

Z Grupą Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle lublinianie mierzyli się cztery raz, raz odnosząc zwycięstwo. Było to 20 grudnia 2022 roku, kiedy to w HSW Globus gospodarze wygrali tie-break.

Bogdanka LUK Lublin ma ciekawy skład. Grą zespołu od dwóch sezonów kieruje Marcin Komenda, na ataku grają Mateusz Malinowski i Damian Schulz, ofensywnym przyjmującym jest Alexandre Ferreira, a libero Brazyliczyk Thales Hoss. Oprócz wymienionych siatkarzy są jeszcze Jakub Wachnik na przyjęciu, Marcin Kania i Jan Nowakowski na środku siatki.

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle cały czas nie może zagrać w optymalnym składzie. W ostatnim wygranym meczu z Cuprum Lubin w zespole oprócz Marcina Janusza i Przemysława Stępnia czy Daniela Chitigoia zabrakło Bartosza Bednorza i Jakuba Szymańskiego, więc z konieczności skład wyjściowy uzupełnił Krzysztof Zapłacki , który być może nie błyszczał w ataku, ale w przyjęciu i w polu zagrywki "zrobił swoje", za co został nagrodzony tytułem MVP.

Liga nie chce czekać i już w najbliższą środę przyjdzie nam się zmierzyć z mocniejszym zespołem od Cuprum Lubin, a na więcej nasz zespół pozwolić sobie nie może. Czeka nasz zatem kolejny trudny mecz.

Autor: Janusz Żuk