Ostatnie tygodnie nie są najlepsze dla siatkarzy Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, którzy przegrali grupowy mecz z Ziratem Ankara w Lidze Mistrzów i trzy ostatnie mecze w PlusLidze, spadając na dziewiąte miejsce w tabeli na trzy kolejki prze końcem pierwszej rundy. W tym roku jeszcze przed Bożym Narodzeniem rozegrają mecz XIII kolejki w dalekich Suwałkach z drużyną Ślepsk Malow Suwałki. I zupełnie dla nas niespodziewanie będzie to mecz zespołu dziewiątego z jedenastym.

Nasz rywal ma na koncie 12 punktów po rozegraniu 12 meczów i do ZAKSY traci sześć "oczek". Od 12 listopada wygrał tylko jedno spotkanie ze Skrą Bełchatów, przegrywając siedem. Można powiedzieć, że jest zespołem pod kreską.

Dla ZAKSY jutrzejszy mecz będzie okazją do przełamania po serii porażek i szansa na poprawę nastroju. Potem w czasie Bożego Narodzenia będzie chwila przerwy i czas na reset, co w aktualnej sytuacji jest bardzo wazne. Do gry nasz zespół wróci 3 stycznia 2024 roku, kiedy to na własnym parkiecie podejmie Aluron CMC Wartę Zawiercie. Na zakończenie rundy czeka nas mecz z mistrzami Polski, Jastrzębskim Węglem.

Do tej pory obie drużyny rozegrały 10 spotkań w PlusLidze i wszystkie 10 wygrała ZAKSA. Liczymy, że 11 mecz będzie również nasz.

Autor: Janusz Żuk