Do końca rundy zasadniczej pozostały jeszcze cztery kolejki, a w walce o dwa miejsca pozwalające na grę w play-offach wciąż jest aż pięć zespołów, w tym nasza ZAKSA, która po wygranej PSG Stali Nysa nad Treflem Gdańsk spadła na dziewiąte miejsce. Pierwszym sprawdzianem naszego zespołu będzie mecz z Projektem Warszawa, który rozegrany zostanie w poniedziałek 25 marca o godzinie 20.30.

Gdyby nie dwie ostatnie porażki (z Bogdanką LUK Lublin i Treflem Gdańsk) w zupełnie innym miejscu byłaby ZAKSA i w zupełnie w innych nastrojach oczekiwalibyśmy kolejnego spotkania. Teraz musimy liczyć na powrót do gry Olka Śliwki i poprawę dyspozycji naszego zespołu, który w ostatnich meczach nie błyszczał.

Oprócz ZAKSY szansę na play-offy mają wciąż PGE Stal Nysa, Indykpol AZS Olsztyn, PGE Skra Bełchatów i Barkom Każany Lwów. Każda z wyżej wymienionych ekip ma do rozegrania trudne mecze, więc wszystko zdarzyć się jeszcze może. Nam pozostało śledzić wyniki pozostałych spotkań i wspierać ZAKSĘ w meczach, z których trzy rozegra na wyjeździe i to z czołówką tabeli, bo oprócz Warszawy czeka nasz zespół wyjazd do Zawiercia i do Jastrzębia oraz wielkopiątkowy mecz ze Ślepskiem Malow Suwałki.

ZAKSA nieraz pokazała, ze potrafi wychodzić z trudnych, a nawet beznadziejnych sytuacji, wiec nadzieja umiera ostatnia. Czekamy więc na pierwszy krok w Warszawie. Na nadzieję przywiezioną ze stolicy.

Autor: Janusz Żuk