Tydzień temu rozpoczęły się rozgrywki PlusLigi, a już w ten weekend zespoły rozegrają mecze trzeciej kolejki. Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle po dwóch meczach rozegranych na własnym terenie, udała się w podróż na Warmię, aby w sobotę o 14.45 rozegrać spotkanie 3. Kolejki z Indykpolem AZS-em Olsztyn.

Nasz rywal w dotychczasowych meczach zdobył 3 punkty. W pierwszej kolejce wygrał niespodziewanie z Warta Zawiercie 3:1 , a we wtorek uległ mistrzom Polski 3:1 po znakomitym pierwszym secie. Mimo porażki w tym drugim meczu trener Javier Weber,jest zadowolony z gry swoich podopiecznych. - Jestem usatysfakcjonowany z obecnego poziomu zespołu, mimo porażki w ostatnim meczu i złej gry w setach numer trzy i cztery. Kiedy rozwiążemy nasze problemy oraz polepszymy komunikację na boisku, wtedy będzie znacznie lepiej. Trzeba też zauważyć, że w komplecie pracujemy dopiero drugi tydzień. Mamy ciężki terminarz na początku, pojedynki z trudnymi zespołami, lecz dla nas to dobra sytuacja. Możemy zobaczyć, na jakim jesteśmy etapie i co musimy poprawić. Wierzę w swój zespół, bowiem mamy solidne fundamenty, aby grać bardzo dobrze.

AZS Olsztyn, który w ubiegłym sezonie zajął ósme miejsce, po sezonie dokonał pewnych przetasowań. Najgłośniejszym transferem było oczywiście pozyskanie na pozycję atakującego Alana Souzy, który zastąpił Karola Butryma. Ponadto z klubem pożegnali się przyjmujący: Robbert Andringa oraz Bartłomiej Lipiński. Ich miejsce zajęli Nicolas Szerszeń, Mateusz Janikowski i Manuel Armoa. Taylora Averilla zastąpił natomiast Cezary Sapiński.

ZAKSA we wtorek rozegrała morderczy pięciosetowy pojedynek z PSG Stalą Nysa, który zakończyła zwycięstwem już w środę, chwilę po północy. Teraz naszych siatkarzy czeka również męcząca podróż do Iławy i na pewno trudne spotkanie przeciwko olsztynianom. Miejmy nadzieję, że i tym razem zwycięskie.

Autor: Janusz Żuk
Cytat: zaksa.pl