Po wygranym meczu z Nowak-Mosty MKS-em Będzin ZAKSA udaje się do Nysy na derbowy mecz z PSG Stalą Nysa, który odbędzie się w niedzielę 3 listopada o godzinie 14.45 w ramach 10 kolejki PlusLigi. Po rozegraniu 9 kolejek kędzierzynianie we wtorek przełamali serię dwóch wcześniejszych porażek i pokonali na własnym parkiecie beniaminka PlusLigi 3:0, co pozwoliło im wskoczyć na piąta pozycję w tabeli z dorobkiem 17 punktów.

Po rozegraniu 9 kolejek kędzierzynianie we wtorek przełamali serię dwóch wcześniejszych porażek i pokonali na własnym parkiecie beniaminka PlusLigi 3:0, co pozwoliło im wskoczyć na piąta pozycję z 17 punktami.

Nasz rywal natomiast w środę 29 października zagrał na Podpromiu zaległe spotkanie z pierwszej kolejki i po dwóch wygranych setach pozwolił gospodarzom na wygranie meczu, chociaż w trzecim secie wygrywał 15:8, a i w czwartym prowadził w koncówce i był blisko zwycięstwa za 3 punkty. W zespole z Nysy zabrakło w tym dniu ponownie Michała Gierżota, co dla tego zespołu jest dużym osłabieniem.

ZAKSA natomiast zagrała bardzo dobry mecz z MKS-em Będzin, w którym prowadziła od początku do końca. Był to wreszcie ten mecz, w którym zadziałało wszystko. Rozgrywający ZAKSY Marcin Janusz ma nadzieję, że teraz będzie już tylko lepiej i spotkanie z MKS-em Będzin będzie początkiem stabilizacji dobrej gry.

ZAKSA już raz spotkała się przed tym sezonem ze Stalą w ramach Superpucharu Opolszczyzny i wygrała 3:1 (26:24, 25:20, 23:25, 26:24). Jak będzie tym razem? Liczymy, że nasz zespół i tym razem wygra derbowy mecz z trudnym rywalem.

Autor:Janusz Żuk