Po pierwszych meczach grupowych Ligi Mistrzów, w których w tym roku po raz pierwszy od wielu lat nie uczestniczy ZAKSA, wracamy na ligowe parkiety, gdzie podczas najbliższego weekendu rozegranie zostanie 12 kolejka. Nasz zespół wybiera się do Zawiercia na mecz z Aluronem CMC Wartą Zawiercie, który rozegrany zostanie w sobotę 16 listopada o godzinie 14.45.

Aktualny wicemistrz Polski po jedenastu kolejkach zajmuje czwarte miejsce i wyprzedza piątą ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle o dwa punkty. Dla obu zespołów jest to spotkanie bardzo ważne w kontekście pozostania w ścisłej czołówce tabeli.

Oba zespoły w ostatnim czasie wykazały się dobrą dyspozycją. ZAKSA Kędzierzyn-Koźle pokonała Stal Nysa i Jastrzębski Węgiel, a Warta Zawiercie PGE Skrę Bełchatów i Ślepsk Malow Suwałki. Dodatkowo zawiercianie w środę rozprawili się z Hipo Tyrol Innsbruck 3:0 (25:21, 25:19, 25:16) w Lidze Mistrzów.

Historia spotkań obu zespołów w PlusLidze nie jest długa, bo rozpoczęła się w 2017 roku, ale większość meczów miała emocjonujący przebieg. Wystarczy przypomnieć sezon 2018/2019, kiedy to zawiercianie byli o krok od wyeliminowania z dalszej gry o medale późniejszego mistrza Polski, czyli nasz zespół.

Do tej pory oba zespoły spotkały się w lidze 20 razy i tylko sześć spotkań wygrali zawiercianie, w tym oba w ostatnim sezonie. Ale tym razem to raczej gospodarze są faworytem meczu rozgrywanego w ciasnej miejscowej hali wypełnionej Jurajskimi Rycerzami dopingującymi swój zespół.

Dodatkowym smaczkiem tego meczu będzie pojedynek wielu siatkarskich gwiazd, ze wspomnimy tylko Marcina Janusza, Bartosza Kurka, Erika Shojiego w szeregach ZAKSY czy Mateusza Bieńka, Miguela Tawaresa czy Aarona Russella w Zawierciu i wielu innych znakomitych zawodników.

W sobotę oba zespoły zmierzą się po raz 21. Kto dopisze zwycięstwo do historii meczów. Zobaczymy!

Autor:Janusz Żuk