Już w środę 19 stycznia odbędzie się część meczów II rundy Pucharu Polski, w ramach których zespół Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle we własnej hali podejmować będzie Indykpol AZS Olsztyn. Mecz rozpocznie się o godzinie 20.30.

W poprzedniej fazie nasz zespół pokonał 3:1 pierwszoligowy AGH Kraków, natomiast nasi rywale wygrali z SMS-em Spała. Zwycięzca tego pojedynku awansuje do ćewierćfinałow, w której zmierzy się 2 lutego ze zwycięzcą pojedynku Cerrad Czarni Radom vs. Stalą Nysa. Turniej finałowy zaplanowano na weekend 26-27 lutego 2022 roku w hali Orbita we Wrocławiu.

W PlusLidze w ostatniej kolejce Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle udała się do beniaminka z Lublina i po emocjonującym meczu wywalczyła trzy punkty, zachowując pierwsze miejsce w tabeli bez porażki po rozegraniu 15 spotkań (spotkanie z Czarnymi Radom zostało przełożone na inny termin - przyp. red.)

Nasz rywal mimo osłabionego składu wygrał 3:2 z Ślepskiem Malow Suwałki, co zaowocowało zwolnieniem Andrzeja Kowala, którego zastąpił Dominik Kwapisiewicz, dotychczasowy menedżer ZAKSY. Było to pierwsze zwycięstwo AZS-u po pięciu porażkach i pierwsze po zmianie szkoleniowca ( Po rozstaniu z Marco Bonitą pod koniec roku szkoleniowcem AZS-u Olsztyn został Javier Weber - przyp.red.)

Akademicy wybierają się do Kędzierzyna-Koźla podbudowani wygraną ze Ślepskiem - Chcemy pograć i powalczyć o dobry wynik. Wiadomo, że ciężko gra się z najlepszymi zawodnikami, ale zawsze jest fajnie się pokazać na ich tle. W ostatnim meczu dobrze wyglądała nasza zagrywka i mam nadzieję, że w tym elemencie powalczymy z naszym rywalem - zapowiada przyjmujący AZS-u Wiktor Janiszewski.

Dla naszych siatkarzy, których w kolejnych dniach czeka dużo grania (Cztery mecze w przeciągu 10 dni: AZS Olsztyn, Projekt Warszawa, Lokomotiv Nowosybirsk, Skra Bełchatów - przyp. red.) ważne jest, aby awansować do ćwierćfinałów jak najmniejszym nakładem sił. Czy to się uda? Mecz z AGH Kraków pokazał, że mecze pucharowe rządzą się swoim prawem, a nasz rywal do łatwych na pewno nie należy. Wierzymy jednak, że ZAKSA zagra tak, jak na lidera i obrońcę Pucharu Polski przystało, i awansuje do kolejnej rundy.

Autor: Janusz Żuk