Już w najbliższą sobotę i w niedzielę siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle staną przed szansą obrony trofeum zdobytego w ubiegłym roku i powiększenia kolekcji Pucharów Polski, których do tej pory zgromadzili najwięcej w Polsce, bo dziewięć. Aby tak się stało pierwszego dnia muszą pokonać w pierwszym półfinale rozgrywanym w "Tauron Arenie" Aluron CMC Wartę Zawiercie. Tegoroczny półfinał będzie więc powtórzeniem tego z 2021 roku. Wówczas ZAKSA, która później zdobyła to trofeum, wygrała 3:2.

W tym sezonie oba zespoły mierzyły się czterokrotnie: dwa razy w PlusLidze i dwa razy w Lidze Mistrzów. W trzech ostatnich meczach jako zwycięzcy z parkietu schodzili kędzierzynianie. Teraz zaczyna się jednak nowe granie, a Puchar Polski rządzi się swoimi prawami, bo tu każdy mecz to jest finał- albo zostajesz w grze, albo odpadasz.

- Drużyna z Zawiercia zrobi wszystko, aby zrewanżować się za te porażki w Lidze Mistrzów - mówi atakujący Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle Łukasz Kaczmarek, który wskazuje na dyspozycję dnia. - Nikt tu Ameryki nie odkryje, nikt nikogo niczym nie zaskoczy. Znamy się bardzo dobrze, graliśmy z sobą wiele razy. Najważniejsze, że wszyscy jesteśmy zdrowi i mam nadzieję, że uda nam się odnieść kolejne zwycięstwo z tą drużyną i zagrać o historyczny czwarty z rzędu Puchar Polski.

Podobnie wypowiada się asystent szkoleniowca ZAKSY Tuomasa Sammelvuo, Adam Swaczyna. - Kluczowa będzie nasz gra - mówi - W ostatnim czasie rozegraliśmy kilka spotkań z zespołem z Zawiercia, więc jest dużo materiałów do analizy. Wiemy o sobie bardzo wiele i dlatego skupiamy się na swojej grze. Już ostatnie spotkanie z Zawierciem pokazało, że te pojedynki są bardzo równe, więc my musimy skupić się na swojej grze.

Dla ZAKSY to będzie trzynasty finał w historii występów w Pucharze Polski. Dziewięć razy nasz zespół wyjeżdżał z finałów z Pucharem, ustanawiając swoisty rekord. Nasi rywale mają znacznie mniej wygranych w tych prestiżowych rozgrywkach. Jastrzębski Węgiel zdobył jeden Puchar Polski (2010 rok), Resovia Rzeszów trzy (1975, 1983, 1987), a Warta jest nowicjuszem w tym środowisku. Czy obrońca tytułu dołoży 10 Puchar Polski do kolekcji? Czy ustanowi trudny do pobicia rekord, zdobywając czwarty Puchar Polski pod rząd? Z całego serca życzymy tego naszym zawodnikom, trenerom i wszystkim, którym bliska jest Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle.

Autor: Janusz Żuk